Tangels with Tangos

23 września 1989 r. odbyło się otwarcie wystawy Zarębskiego pt. „An Installation” w Onetwentyeight Gallery w Nowym Jorku. Pokazał tam wiele asamblaży i rzeźb/obiektów, zbudowanych z charakterystycznych dla jego twórczości znalezionych przedmiotów, takich jak taśma magnetofonowa, płyty gramofonowe, stare głośniki, kawałki pleksi, części metalowych urządzeń (np. koła zębate), części instrumentów muzycznych, przedmioty codziennego użytku, takie jak łyżeczki, widelce, damskie buty, itp.
W dniu otwarcia Zarębski wykonał performance „Tangles (with Tangos)” z udziałem Krystyny Jachniewicz, Johna Kinga i 12-letniej córki Kasi Zarębskiej.

John King puszczał nagranie skomponowane z urywek tang oraz grał tanga na gitarze, miksując dźwięki nagrane z granymi na żywo. Na małej scenie siedziała na krześle ubrana w czarną suknię Krystyna Jachniewicz. Zarębski założył jej na lewą stopę czarny but-szpilkę z przedłużonym obcasem (obiekt/rzeźba Jachniewicz). Jachniewicz uniosła nogę do góry, tak aby John King mógł użyć metalowego obcasa do grania na gitarze. Zarębski wyciągał z kaset magnetofonowych taśmę, przyczepiając ją w wielu miejscach na scenie wokół Jachniewicz i Kinga, a także przeciągał ją w różne miejsca od sceny do ścian galerii, na których prezentowane były jego rzeźby – w których także użył taśmy. Artysta stworzył z niej gęstwinę, plątaninę („tangles” po angielsku znaczy plątanina). W dalszej części performance wniósł na scenę jedną z rzeźb z wystawy -  obiekt w kształcie gitary, zbudowaną z kawałka starej gitary, kawałów pleksi, taśmy magnetofonowej i różnych innych znalezionych przedmiotów, głównie metalowych. Następnie 12-letnia Kasia Zarębska podeszła do obiektu próbując grać na tej gitarze/rzeźbie. King  włożył sobie do ust końcówkę taśmy wyciągniętej z kasety i zaczął przesuwać ją między zębami -  jakby przez głowicę magnetofonu.